Witam wszystkich dyskopatów. Żyję i mam się całkiem dobrze. Co prawda sprawa renty w sądzie nieco dołuje - jest to według mnie forma przemocy finansowej ZUS względem osób chorych - ale staram się nie poddawać i iść do przodu.
Zachęcam wszystkich dyskopatów i połamańców do mądrej aktywności i do korzystania z kąpieli słonecznych. Jeżeli aktualnie nie mamy stanu ostrego bólu to wygrzewanie na słońcu na pewno korzystnie wpłynie na nasz stan zdrowia. Na zabiegi rehabilitacyjne obecnie musimy czekać minimum pół roku, a słońce równie da nam wiele dobrego.
Oprócz wygrzewania, światło słoneczne pobudza nasz organizm do wytwarzania witaminy D3 i wpływa korzystnie na naszą psychikę. Kąpiel słoneczna to również produkcja endorfin i poprawa naszego nastroju. Dlatego teraz w lecie, jeżeli mamy taką możliwość naświetlajmy (nie opalajmy) nasze ciało 15-25 minut i to najlepiej w samo południe. Tak w samo południe ultrafiolet B, który odpowiada za opalanie, ale też i za syntezę w naszej skórze witaminy D3 jest najsilniejszy. Powinno być to właśnie naświetlanie, a nie długie smarzenie się.
Witamina D3 nie tylko wzmacnia nasze kości, ale poprawia naszą odporność, działa antynowotworowo, antydepresyjnie i chroni nas od wielu chorób w tym również cukrzycy.
Życzę wspaniałych kąpieli słonecznych - wzmocnienia naszego ciała i psychiki!
Zachęcam wszystkich dyskopatów i połamańców do mądrej aktywności i do korzystania z kąpieli słonecznych. Jeżeli aktualnie nie mamy stanu ostrego bólu to wygrzewanie na słońcu na pewno korzystnie wpłynie na nasz stan zdrowia. Na zabiegi rehabilitacyjne obecnie musimy czekać minimum pół roku, a słońce równie da nam wiele dobrego.
Oprócz wygrzewania, światło słoneczne pobudza nasz organizm do wytwarzania witaminy D3 i wpływa korzystnie na naszą psychikę. Kąpiel słoneczna to również produkcja endorfin i poprawa naszego nastroju. Dlatego teraz w lecie, jeżeli mamy taką możliwość naświetlajmy (nie opalajmy) nasze ciało 15-25 minut i to najlepiej w samo południe. Tak w samo południe ultrafiolet B, który odpowiada za opalanie, ale też i za syntezę w naszej skórze witaminy D3 jest najsilniejszy. Powinno być to właśnie naświetlanie, a nie długie smarzenie się.
Witamina D3 nie tylko wzmacnia nasze kości, ale poprawia naszą odporność, działa antynowotworowo, antydepresyjnie i chroni nas od wielu chorób w tym również cukrzycy.
Życzę wspaniałych kąpieli słonecznych - wzmocnienia naszego ciała i psychiki!